Urozmaicenie...

Wypada trochę urozmaicić trening. Tak właśnie robię.

Szybka przejażdżka na rowerze do Jeleniej Góry i powrót. Około 18km w 53 minuty. Kopytkuję niczym najlepsi kolarze W Giro d'Italia. Tragedii nie ma. Nogi rozruszane, muchy w zęby połapane więc jest dobrze. Ludzi na trasie od groma. To cieszy :)

WP_20140522_01020140523064244

Po rowerku zabieram Żonę i psa na jeszcze jedno kółko wokół stawu przy Pałacu w Mysłakowicach.

W moim przypadku z jednego kółka robią się dwa.

Na dzisiaj wystarczy.

Mózg dotleniony wiec czas na obiad.

Jak na razie w żaden możliwy sposób nie stosuję się do diety.

Dlatego też kolacja przypada na 22:00WP_20140522_016

Zajadam się spaghetti hehehe

i bieganiena koniec:  

Komentarze

Popularne posty